"6 stycznia w Dobrej Szlacheckiej natknal sie on na sotnie "Jara". Upowcy wycofali sie bez strat wlasnych, wiec zolnierze "zajeli sie" mieszkancami wsi zabijajac 26 "banderowcow" i czterech biorac do niewoli" s. 328
(E. Ginalski, E. Wysokinski, Dziewiata Drezdenska....s.322)
27 czerwca sotnie U-2 i U-6 natkneely sie na grupe ochronno-propagandowa we wsi Dobra Szlachecka. W czasie potyczki zginelo 1-4 zolnierzy.
Oceniajac poczynania polskie, byly czlonek UPA Iwan Fedak napisal: "Wrog nieustannie ganial po wioskach, wykorzystujac przewage lacznosci i transportu. (...) Niestety sotnia "Krylacza" pozna jesienia doznala ciezkich strat w boju z WP pod Dobra Szlachecka: padlo 7 zolnierzy, wsrod nich czotowy "Sirko" i rojowy "Sluch". "Hromenko" wtedy dzieku jakiemus wielkiemu szczesciu zrecznie manewrowal pomiedzy nieprzyjacielskimi oddzialami i nie poniosl strat.
|